Kim był Tajny Współpracownik Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Jan”? Jaką rolę odegrał w latach 70-tych ubiegłego stulecia? Kto był jego oficerem prowadzącym? W jakich Sprawach Operacyjnego Sprawdzenia uczestniczył? Wiele pytań. Dzięki zachowanym archiwom Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie poznamy jego „niepisaną” nigdzie historię. A będzie to lektura niezwykle pasjonująca.

Historia Zakładów Chemicznych „Police” to nie tylko poszczególne ich wytwórnie, ale przede wszystkim ludzie. To oni latami budowali swoją „socjalistyczną ojczyznę”. Także oni walczyli o prawa pracownicze i inicjowali działania strajkowe – tworząc historię przemian ustrojowych. Również oni byli często inwigilowani przez Służbę Bezpieczeństwa i o tej inwigilacji będzie nasz „serial”. Powrót do przeszłosci rozpoczynamy od TW ps. "Jan". 

„Jan” zarejestrowany został w dniu 1 lipca 1976 roku jako kandydat na Tajnego Współpracownika Służby Bezpieczeństwa. Wpisano go do akt Wydziału III-A Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Szczecinie pod nr 14720. Dnia 25 lipca 1977 roku zmieniono kategorię z „kandydata” na „Tajnego Współpracownika”. Oficerem prowadzącym TW ps. „Jan" był porucznik Służby Bezpieczeństwa Waldemar Wojciechowski.

„Jan” w czasie jednej z pierwszych rozmów zaimponował mi wiedzą z dziedziny automatyki i przyrządów pomiarowych. Te okoliczności sprawiły, że powziąłem zamysł, iż będę mógł wykorzystać go do pomocy w ustalaniu przyczyn awarii i dokonywaniu ocen technicznych” – to fragment zeznania Waldemara Wojciechowskiego złożonego przed Prokuratorem Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie.

Zamysł ten oficer Służby Bezpieczeństwa zrealizował w praktyce już w październiku 1977 roku przy Sprawie Operacyjnego Sprawdzenia o kryptonimie „AZOT”. Dotyczyła ona opóźnienia i niedbalstwa w realizacji zadań inwestycyjnych programu azotowo-fosforowego Zakładów Chemicznych „Police”. W raporcie Starszego Inspektora Sekcji VI Wydziału III porucznika Waldemara Wojciechowskiego czytamy:

„Poprzez TW „Jan” sprawdzić rzeczywisty stan Aparatury Kontrolno-Pomiarowej na Wydziale Bieli Tytanowej”.

W roku 1977 oficer Służby Bezpieczeństwa wykorzystał TW ps. „Jan” także w Sprawie Operacyjnego Sprawdzenia o kryptonimie „CEKOP” – głównie w celu inwigilowania sytuacji zwrotu dewiz. Sprawą zajmował się głównie TW „Zenek” (Zbigniew T.), ale nie tylko on. W notatce Waldemara Wojciechowskiego (z 30 listopada 1977 roku) czytamy:

„Zadania o podobnym charakterze co dla TW „Zenek” zlecić TW „Jan” - celem sprawdzenia informacji i podjęcia działań likwidujących zagrożenie”.

ciąg dalszy nastąpi …